Kobieta po zabiegu zapadła w śpiączkę. Nic nie wskazuje jednak na to, że ktoś poniesie konsekwencje. - Gdyby to było ewidentne zaniedbanie, powiedziałbym wprost - przepraszam - stwierdził wicemarszałek województwa pomorskiego. Leszek Czarnobaj nie powie "przepraszam" i nie zrezygnuje, bo swoich zaniedbań w tej sytuacji nie dostrzega. Sytuacja wicemarszałka może się jednak zmienić, gdy zakończą się wszystkie kontrole, w tym ta, którą sam zlecił. Może być wówczas tak, że wicemarszałek sam wpadnie na swój trop. Wtedy ktoś inny podejmie za niego decyzję. W Pomorskim Centrum Traumatologii przez dwa lata przeprowadzono aż 78 nielegalnych operacji.