O sprawie pisze portal kartuzy.info. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że pięcioletni chłopiec bawił się w pokoju na pierwszym piętrze. W pewnym momencie otworzył okno i wypadł przez nie. W chwili, gdy doszło do zdarzenia w budynku znajdował się wraz z ojcem i 12-letnim bratem. Ojciec był trzeźwy" - powiedział portalowi Jarosława Krefta, rzecznik kartuskiej policji. Dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Jest w ciężkim stanie.