W czwartkowy wieczór mieszkaniec Czarnego spędzał czas na swojej posesji strzelając z wiatrówki do tarczy. Kiedy znudziła mu się ta zabawa postanowił poszukać ruchomego celu. Po drugiej stronie ulicy stała grupka osób. Mężczyzna strzelił najpierw w stronę 13-latka. Na szczęście nabój otarł się tylko o spodnie na lewym udzie i nie zranił chłopca. Podobnie było w przypadku 10-letniego chłopca, którego wystrzelony pocisk uderzył go w nogę. Za to do osiemnastolatka strzelec celował już w okolice głowy. Mężczyzna usłyszał tylko świst przelatującego naboju. 19-letni strzelec został zatrzymany, a wiatrówkę zabezpieczono. Mężczyzna przebywa w Policyjnej Izbie Zatrzymań. Grozi mu do lat 3 pozbawienia wolności.