Kierowca zginął na miejscu. Aby wydobyć jego ciało strażacy musieli rozcinać auto. Przyczyny wypadku bada policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna jechał zbyt szybko. Przez godzinę na al. Grunwaldzkiej zablokowany był jeden z trzech pasów w kierunku Gdyni. Przywrócono już normalny ruch w tym miejscu. js