Według dyrektor tarnowskiego szpitala 20-letni mężczyzna mieszkający w okolicach Tarnowa został przywieziony do placówki w ubiegłą środę, w ciężkim stanie. Miał wysoką gorączkę i dolegliwości żołądkowe; po ponad dobie zmarł. Badania przeprowadzone w kierunku obecności w jego organizmie wirusa A/H1N1 dały wynik pozytywny. Jak poinformowała rzecznik małopolskiego Sanepidu Anna Armatys, obecnie w województwie małopolskim jest 10 potwierdzonych przypadków zachorowania na grypę A/H1N1. Część z tych pacjentów została hospitalizowana. Drugi śmiertelny przypadek w woj. pomorskim 60-latka, która zmarła w Chojnicach, trafiła do szpitala przed kilkoma dniami z objawami zapalenia płuc. Przyczyną zgonu była ostra niewydolność układu oddechowego - poinformował dyrektor placówki Leszek Bonna. To drugi w województwie pomorskim zgon pacjenta zakażonego wirusem A/H1N1. W niedzielę w szpitalu w Słupsku zmarł 41-letni mężczyzna. Był on obciążony innymi dolegliwościami. Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku Anna Obuchowska poinformowała, że w pomorskich szpitalach przebywa obecnie czterech pacjentów zakażonych wirusem A/H1N1; trzech w Słupsku, jeden w Gdańsku. Dziecka nie udało się uratować W ostatnich dniach w Polsce zmarła także 2,5-letnia dziewczynka w Olsztynie, zakażona wirusem A/H1N1. Została ona przywieziona do szpitala z objawami zapalenia płuc i niewydolności oddechowej. Dziecko było obciążone, miało wadę serca i porażenie mózgowe - poinformowała w poniedziałek Elżbieta Łabaj z olsztyńskiego sanepidu. Dziewczynka zachorowała 30 grudnia, z powodu gorączki i objawów grypy rodzice dwukrotnie byli z nią w poradni lekarzy rodzinnych. Jednak stan jej zdrowia nadal się pogarszał. Z podejrzeniem zapalenia płuc i niewydolności oddechowej trafiła 3 stycznia do szpitala w Kętrzynie. Jeszcze tego samego dnia śmigłowcem przetransportowano ją do specjalistycznego szpitala dziecięcego Olsztynie. W niedzielę wieczorem dziecko zmarło. Dzisiaj w Olsztynie stwierdzono kolejny przypadek zachorowania na świńską grypę. Stwierdzono go u 10-latki, która w stanie ciężkim przebywa pod respiratorem. Łódź: pacjentka w stanie ciężkim Kobieta zakażona wirusem A/H1N1 przebywa w szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi - poinformował rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi Zbigniew Solarz. Według przedstawicieli szpitala stan pacjentki jest ciężki; przebywa na oddziale intensywnej terapii i jest podłączona do respiratora. Na razie nie wiadomo, czy pacjentka cierpi także na inne choroby. Łódzki sanepid odnotował w tym roku na razie tylko ten jeden przypadek zachorowania na grypę wywołaną wirusem A/H1N1. Od początku sezonu epidemicznego, czyli od 1 października w Łódzkiem zarejestrowano niemal 13,4 tys. zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę oraz zachorowania grypopodobne. To znacznie mniej niż w analogicznym okresie sezonu 2009/2010, gdy zanotowano ponad 61 tys. zachorowań. Kolejne przypadki w woj. śląskim Cztery potwierdzone przypadki zachorowań na grypę wywołaną tym wirusem odnotował w tym roku śląski Sanepid - poinformował w poniedziałek wojewódzki państwowy inspektor sanitarny Grzegorz Hudzik. Hospitalizowane są również dwie osoby, które miały kontakt z chorym i mają objawy grypy. Chodzi o roczne dziecko, leczone obecnie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, u którego badania potwierdziły obecność wirusa A/H1N1. Do szpitala z objawami grypy trafiły również ciężarna matka dziecka oraz jego lekarka. Matka przebywa na oddziale ginekologii szpitala w Tychach, Sanepid na razie nie ma wyniku jej badań. Jak poinformował Hudzik, w styczniu śląski Sanepid odnotował sezonowy wzrost zachorowań na grypę w porównaniu z poprzednim miesiącem, ale "nie ma mowy o alarmistycznym, epidemicznym wzroście zachorowań". Kraków: Przypadki zakażenia u ciężarnych Przypadki zakażenia wirusem grypy A/H1N1 potwierdzono ostatnio u dwóch ciężarnych kobiet w Krakowie. Pierwszą była 23-latka w 27. tygodniu ciąży, która trafiła do Kliniki Ginekologii Szpitala Uniwersyteckiego tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Ciążę rozwiązano przez cesarskie cięcie. U dziecka nie stwierdzono wirusa wywołującego tę grypę. Kobieta czuje się już lepiej. Została odłączona od urządzenia, które pozaustrojowo natleniało jej krew. Stan drugiej ciężarnej był dobry. Pacjentka zaraziła lekarzy Badania potwierdziły też obecność wirusa A/H1N1 u dwójki lekarzy - ginekologa i anestezjolog - ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, którzy mieli kontakt z 23-letnią ciężarną. - W poniedziałek stwierdzono obecność wirusa A/H1N1 u czterech osób z Kliniki Kardiologii - poinformowała rzeczniczka tego szpitala Anna Niedźwiedzka. Na kardiologii z powodu grypy wstrzymano w poniedziałek przyjmowanie pacjentów i planowe zabiegi, nie wiadomo czy decyzja ta zostanie utrzymana w kolejnych dniach. Służby sanitarne w Małopolsce w pierwszym tygodniu stycznia otrzymały zgłoszenia o 4 tys. 383 przypadkach zachorowań i podejrzeniach zachorowań na grypę. 15 pacjentów zostało hospitalizowanych. Jak podała rzeczniczka małopolskiego Sanepidu Anna Armatys od początku roku badania potwierdziły zachorowania na grypę typu A/H1N1 u dziesięciu mieszkańców województwa. Wirus A/H1N1 w zeszłym roku wywołał pandemię grypy; eksperci zapowiadają, że w tym roku może wywołać drugą falę pandemiczną. Według naukowców wirus ten nie jest bardziej niebezpieczny od zwykłej grypy sezonowej. Szczepiłeś się na grypę? Wypowiedz się na forum