Opiekunka wycieczki szkolnej Danuta M. odpowie za narażenie Nikoli na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Ratownik Piotr M. usłyszał natomiast zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Według prokuratury, Danuta M. jako kierownik i opiekunka wycieczki nie zapoznała się z obowiązującym na terenie parku regulaminem korzystania z basenów przez grupy zorganizowane. Nie wyposażyła dzieci w indywidualne oznakowania, tzw. wyróżniki. Nie zapewniła też stałego nadzoru. Piotr M. w dniu wypadku był kierownikiem zmiany ratowników. Według prokuratury, nie zagwarantował właściwej obsady stanowiska ratowniczego basenu, w którym doszło do wypadku. Podejrzani nie przyznają się do winy. Do zdarzenia doszło w maju ubiegłego roku. W jednym z basenów zauważono unoszącą się na wodzie, twarzą do dołu, dziewczynkę. W stanie ciężkim została przewieziona do szpitala. Niestety nie udało się jej uratować. Przyczyną śmierci było niedokrwienie po nagłym zatrzymaniu krążenia w wyniku podtopienia się. (mpw) CZYTAJ TAKŻE NA RMF24.PL