Jak poinformowała rzeczniczka gdańskiej prokuratury okręgowej Grażyna Wawryniuk, decyzję o przejęciu ze starogardzkiej prokuratury rejonowej postępowania w sprawie szpitala, w którym miało dochodzić do psychicznego i fizycznego znęcania się nad pacjentami, podjął w czwartek prokurator okręgowy Dariusz Różycki. - Decyzja ta została podjęta ze względu na charakter sprawy dotyczącej osób pozbawionych wolności, która mocno zbulwersowała opinię społeczną - wyjaśniła rzecznik. Jak dodała Wawryniuk, prokurator okręgowy podjął też decyzję o zbadaniu akt 14 spraw związanych ze szpitalem w Starogardzie Gdańskim, a prowadzonych w ciągu ostatnich dwóch lat przez śledczych z tamtejszej prokuratury. - Kilka z tych spraw jest w toku, pozostałe zakończyły się bądź to umorzeniem, bądź odmową wszczęcia śledztwa - powiedziała Wawryniuk, zaznaczając przy tym, że tylko jedna z 14 spraw, które zostaną zbadane, dotyczyła oddziału, na terenie którego miało dochodzić do nieprawidłowości. Jak poinformowała, prokuratura okręgowa chciałaby zbadać wspomniane akta jak najszybciej. - Mamy nadzieję, że uda się nam to zrobić do końca roku - powiedziała rzecznik. Jak ujawniły kontrole przeprowadzone w szpitalu, m.in. przez konsultanta wojewódzkiego ds. psychiatrii, rzecznika praw dziecka oraz dyrekcję placówki, na Oddziale Psychiatrii Sądowej o Wzmocnionym Zabezpieczeniu dla Nieletnich wobec pacjentów stosowana była przemoc fizyczna i psychiczna - byli kopani, szarpani, stosowano wobec nich szantaż, poniżano ich i ośmieszano. Śledztwo w tej sprawie (przejęte właśnie przez gdańską prokuraturę okręgową) podjęła przed kilkoma dniami Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim. Śledczy zajęli się tą sprawą z urzędu oraz na podstawie zawiadomienia dyrektora szpitala. W środę zarząd województwa pomorskiego odwołał ze stanowiska dyrektora Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim Michała Rudnika. Powodem odwołania była "utrata zaufania wobec dyrektora, wynikająca z braku nadzoru nad placówką". Oddział Psychiatrii Sądowej o Wzmocnionym Zabezpieczeniu dla Nieletnich w szpitalu w Starogardzie Gdańskim powstał niespełna dwa lata temu. Przebywa tam, na mocy postanowienia sądu, do 24 pacjentów - dziewcząt i chłopców w wieku od 13 do 18 lat. Są to pacjenci z zaburzeniami psychicznymi lub emocjonalnymi.