Rzecznik gdańskiej policji Gabriela Sikora zapewnia, że w worku znalezionym na śmietniku nie było dokumentów tajnych ani specjalnego znaczenia. Specjalna komisja powołana przez Komendanta Wojewódzkiego w Gdańsku Stanisława Białasa już ustaliła osobę odpowiedzialną za ich stratę. Teraz prokuratura sprawdzi czy osoba ta popełniła przestępstwo łamiąc ustawę o ochronie danych osobowych.