Wcześniej do szpitala trafił dwulatek, obecnie jego stan poprawił się na tyle, że być może za kilka dni zostanie wypisany do domu. Stan niemowlaka jest stabilny. Wyniki badań laboratoryjnych dziecka (posiewu krwi oraz płynu mózgowo-rdzeniowego) są ujemne, co nie potwierdza sepsy na 100 proc., a jedynie jej nie wyklucza. Lekarze twierdza, że dwa wykryte w ostatnim czasie przypadki sepsy u małych dzieci zbieg okoliczności i nie mam mowy o epidemii.