Do wypadku doszło dzisiaj rano na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Wszystkie trzy ofiary śmiertelne znajdowały się w samochodzie marki Opel Vectra. Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Wejherowie asp. Aneta Potrykus powiedziała, że nikomu z pasażerów pociągu relacji Gdynia-Hel nic się nie stało. - Przejazd kolejowy był prawidłowo oznakowany dla kierowców - podkreśliła rzeczniczka wejherowskiej policji. W wypadku zginęło dwóch mężczyzn i kobieta w wieku od 47 do 49 lat, byli oni mieszkańcami Redy. Jak poinformowała Potrykus, ruch kolejowy na półwysep Helski, wstrzymany przez około 4 godziny, został już przywrócony. Samochodem na Hel można było dostać bez żadnych przeszkód, wypadek zdarzył się bowiem na bocznej drodze. Okoliczności zderzenia pociągu z samochodem badają biegli i prokurator. Rzecznik prasowy pomorskiej straży pożarnej Tadeusz Konkol poinformował wcześniej, że na miejscu wypadku było pięć zastępów straży pożarnej.