Najwyższe z wymierzonych kary to 6 lat bezwzględnego więzienia, najniższe to 2 lata w zawieszeniu na 5 lat. Orzeczone grzywny wynoszą od 60 do 10 tys. zł. Jak powiedziała rzeczniczka sądu Danuta Jastrzębska 11 z 19 oskarżonych zostało skazanych za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przemytem i rozprowadzaniem narkotyków. Sześciu mężczyzn uniewinniono od tego zarzutu. Wyrok jest nieprawomocny. Większość skazanych nie przyznała się w czasie procesu do winy. Sądzonych w Słupsku przemytników i dilerów rozpracowali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego z Wrocławia w czasie prowadzenia innej narkotykowej sprawy. Akt oskarżenia wniosła w styczniu ub.r. Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Proces ruszył pod koniec czerwca ub.r. Z zebranego przez śledczych materiału wynikało, że oskarżeni, z których większość jest mieszkańcami woj. pomorskiego, przemytem i rozprowadzaniem narkotyków (marihuana, amfetamina, ekstazy, LSD i niewielka ilość kokainy) zajmowali się w latach 2005?2007. Przez ich ręce przeszło kilkadziesiąt kilogramów substancji odurzających (największy jednostkowy transport marihuany ważył 18 kg, zaś amfetaminy 8,5 kg), kilka tysięcy tabletek ekstazy i kilkaset znaczków LSD. Narkotyki oskarżeni przywozili z Holandii, a następnie sprzedawali w Polsce na Pomorzu. Część rozprowadzili w Wielkiej Brytanii. Skazani są w wieku od 22 do 39 lat. Kilku z nich było karanych za różne przestępstwa, w tym narkotykowe - jednego skazał za to sąd w Niemczech. Trzech wciąż odbywa karę pozbawienia wolności. Czterech do słupskiej sprawy osadzono w tymczasowym areszcie.