Do tragedii doszło w sobotę około godz. 15. podczas rodzinnego wypoczynku nad Jeziorem Granicznym(pow. kościerski). Ojciec z 10-letnim synem pływali skuterem wodnym. W pewnym momencie skuter wywrócił się, obaj wpadli do wody i zaczęli się topić. Przypadkowy świadek, który zauważył z brzegu tonących, wskoczył do wody i uratował 10-latka. Wezwane pogotowie ratunkowe udzieliło mu pomocy. Chłopiec został przewieziony do szpitala w stanie silnego szoku. Niestety, ojciec nie wypłynął na taflę jeziora. Wezwano straż pożarną i wszczęto akcję poszukiwawczą. Po około 40 minutach wyłowiono z dna jeziora ciało 32-latka. Pomimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Nie wiadomo dlaczego doszło do wywrócenia skutera oraz utonięcia mężczyzny. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia i apelują o ostrożność podczas wypoczynku nad wodą. To już 20 przypadek utonięcia w woj.pomorskim od czerwca 2009 roku. AG