Strażnicy graniczni z jednostki SG-215 ustalili, że kuter z Kuźnicy miał braki w wyposażeniu. Nie było jednego pasa ratunkowego, a trzy rakiety spadochronowe były przeterminowane. Podczas kontroli funkcjonariusze zwrócili uwagę na bełkotliwą mowę szypra i zapach alkoholu. Poprosili o pomoc policjantów z Jastarni. Ci przebadali szypra. Wydmuchał 3,06 prom. alkoholu. Za sterowanie kutrem po pijanemu mężczyźnie grożą 2 lata więzienia.