Zgłoszenie o dewastacji nagrobka policja otrzymała po godzinie 9. Do działań został użyty między innymi pies tropiący, który przy zdewastowanym nagrobku podjął trop. Na cmentarzu wciąż prowadzone są oględziny. Na miejscu są technicy, a także grupa dochodzeniowo-śledcza. Według nieoficjalnych informacji dziennikarza RMF FM Kuby Kaługi, skradzione szczątki należały do osoby zmarłej w latach 90. (łł) Kuba Kułaga