Jak poinformował kierownik wydziału matur Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku Andrzej Spilkowski, deklaracje zdawanie egzaminu pisemnego z języka kaszubskiego na poziomie podstawowym złożyło 30 osób, a 11 - egzaminu na poziomie rozszerzonym. Sześć osób zadeklarowało też chęć zdawania egzaminu ustnego z tego przedmiotu. Egzamin na poziomie podstawowym przeprowadzony został rano, na poziomie rozszerzonym rozpoczął się po południu. Egzamin z kaszubskiego przeprowadzany jest w szkołach ponadgimnazjalnych w Brusach, Kościerzynie, Kartuzach, Żukowie oraz Wejherowie. Najwięcej - po 18 chętnych, znalazło się wśród uczniów Kaszubskiego Liceum Ogólnokształcącego w Brusach oraz I Liceum Ogólnokształcącym w Kościerzynie. Jak zaznaczył Spilkowski, liczba osób, które złożyły deklaracje chęci zdawania egzaminu, nie musi być tożsama z liczbą osób, które faktycznie do matury z języka kaszubskiego przystępuje. "Zwykle, mimo złożonych deklaracji, część osób nie stawia się na egzaminie" - wyjaśnił. Dyrektor Kaszubskiego Liceum Ogólnokształcącego w Brusach Zbigniew Łomiński poinformował, że w jego szkole do egzaminu na poziomie podstawowym przystąpili wszyscy, którzy wcześniej zgłosili taką chęć, czyli 11 osób. Kolejnych siedem chciało zdawać egzamin na poziomie rozszerzonym. Według Łomińskiego, abiturienci, którzy przystąpili do matury z kaszubskiego na poziomie podstawowym, ocenili jej poziom, jako łatwy. "Tradycyjnie na egzamin złożyły się pytania zamknięte ze znajomości gramatyki i struktury języka oraz pytanie otwarte, polegające na przetłumaczeniu na język polski kaszubskiego tekstu, którym w tym roku była bajka" - powiedział dyrektor szkoły. Możliwość zdawania matury z języka kaszubskiego istnieje od 2005 r. Chęć zdawania egzaminu z tego przedmiotu deklarowało, jak dotąd, co roku średnio kilkanaście osób. W tym roku liczba chętnych jest największa w historii. Poprzedni rekord - 27 osób, padł w 2007 roku. Zdaniem przewodniczącego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, Łukasza Grzędzickiego, mimo tegorocznego rekordu, w kolejnych latach nie należy się jednak spodziewać drastycznego wzrostu liczby abiturientów chętnych do zdawania matury z kaszubskiego. "Kaszubi są pragmatyczni, a zdanie matury z tego przedmiotu nie przynosi raczej dodatkowych korzyści, w postaci np. punktów w rekrutacji na studia" - powiedział PAP Grzędzicki. Przypomniał, że z roku na rok coraz liczniej szkoły na Pomorzu oferują uczniom możliwość nauki kaszubskiego. "W tej chwili korzysta z niej około 14 tysięcy uczniów w różnego typu szkołach - od podstawówki, po szkoły ponadgimnazjalne" - powiedział PAP Grzędzicki. Według niego ostatnie badania socjologiczne (przeprowadzone na początku lat 90.) wskazują, że językiem kaszubskim na Pomorzu posługuje się ok. 350 tys. osób. W większości jednak jest to znajomość języka mówionego, bez umiejętności pisania. Z wstępnych danych z ubiegłorocznego Narodowego Spisu Powszechnego - opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny w marcu br - przynależność do narodowości kaszubskiej zadeklarowało 228 tys. osób, przy czym 212 tys. stanowiły deklaracje przynależności polsko-kaszubskiej, a 16 tys. - wyłącznie kaszubskiej.