Kto wydał pozwolenie na postawienie takiej tablicy? Nikt. Tak przynajmniej twierdzą miejscy urzędnicy. - Będziemy starali doprowadzić do tego, żeby ta reklama z Sopotu zniknęła - powiedziała reporterowi RMF FM, Wojciechowi Jankowskiemu, jedna z urzędniczek. Jaskrawe światło widoczne jest z bardzo dużej odległości. - Wali. Prosto w okno. W nocy, panie, jak się ciemno zrobi to ja się muszę obracać, albo koc na głowę daję, żeby tego światła nie widzieć - skarżył się reporterowi RMF jeden z okolicznych mieszkańców. Gigantyczna reklama oślepia zresztą nie tylko jego, ale także ponad 80 tys. kierowców - tyle bowiem w ciągu doby przejeżdża tamtą trasą samochodów . Słuchaj Faktów RMF.FM