Zbudowana w 1975 roku 15-metrowa, aluminiowa jednostka, wpłynęła do Gdańska już czwartek wieczorem, jednak w piątek nastąpiło jej oficjalne przywitanie. - W Gdańsku rozpoczynamy naszą podróż, następne przystanki to m.in. Kilonia, Rotterdam, Dunkierka, Porto, Lizbona, La Valetta, planujemy we wrześniu dopłynąć do Grecji a później, zawrócić do Francji - powiedział kapitan jednostki Philippe Hanin. Dodał, że zamiarem organizatorów jest wymiana części z 5-osobowej załogi w czasie rejsu. - W czasie naszego pierwszego rejsu przez 30 laty było 9 krajów w zjednoczonej Europie i przedstawiciele wszystkich krajów znaleźli się na pokładzie, teraz też chcieli byśmy aby członkami załogi byli przedstawiciele jak największej liczby państw - wyjaśnił kapitan jachtu. Gdańsk jest jednym z 20 europejskich portów które odwiedzi w czasie swojego rejsu "Treaty of Rome". Załoga jachtu w latach 1977-1978 była pierwszą w historii drużyną sportową występującą w barwach Unii Europejskiej. "Treaty of Rome" wyruszył w podróż dookoła Europy dla uczczenia 50-lecia Unii Europejskiej. Rejs ma na celu przypomnienie wydarzeń sprzed pół wieku właśnie oraz promocję integracji europejskiej. Umieszczenie Gdańska na liście portów do których zawita jednostka jest wyrazem uznania dla roli jaką odegrało miasto w historii Starego Kontynentu, a także potwierdzenie faktu, że Gdańsk jest jednym z ważniejszych ośrodków portowych Europy.