Jak poinformowano, Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gd. wszczęła śledztwo w sprawie domniemanego pobicia pacjenta w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych w Kocborowie. Jak wynika z wyemitowanego materiału reporterskiego oraz oświadczeń pełnomocnika rodziny 25-letniego poszkodowanego Grzegorza, w szpitalu psychiatrycznym doszło do pobicia. Prokuratura bada sprawę - Według rodziców Grzegorza ich syn został brutalnie pobity przez sanitariuszy szpitala. O zdarzeniu została powiadomiona prokuratura - potwierdził w rozmowie z reporterami Radia Gdańsk Wojciech Dunst, prokurator rejonowy w Starogardzie Gd. Prokurator Dunst dodał, że teraz musi zostać prześledzony cały okres pobytu Grzegorza w szpitalu psychiatrycznym i w szpitalu Świętego Jana w Starogardzie Gd. (dokąd w stanie poturbowanym trafił Grzegorz). Przypomnijmy, Grzegorz Walczak spędził w szpitalu psychiatrycznym w Starogardzie trzy dni. Stamtąd, w krytycznym stanie trafił do innego szpitala w mieście, gdzie odkryto ślady pobicia. Teraz prokuratura musi odtworzyć - na podstawie zeznań świadków oraz dokumentacji - przebieg wydarzenia oraz ustalić sprawców pobicia. Pierwsze przesłuchania w tej sprawie zaplanowano na 17 lipca. Obecnie poszkodowany Grzegorz przebywa na rekonwalescencji w jednym z gdańskich szpitali, gdzie został przeniesiony na wniosek rodziny. Autor: JD