- Luchino Visconti stworzył w swoim dziele kameralną, mrocznie perwersyjną opowieść o upadku wielkiego niemieckiego rodu von Essenbecków w momencie narodzin faszyzmu, w międzywojennych Niemczech. Teatralna adaptacja tej historii, łącząca klaustrofobiczną historię zmierzchu mieszczańskiej rodziny z brutalnością i krwawą żądzą władzy zawartą w szekspirowskim "Makbecie", jest próbą zadania najistotniejszych i ponadczasowych pytań o człowieczeństwo, władzę i rodzinę - powiedział rzecznik Teatru Wybrzeże Grzegorz Kwiatkowski. Scenariusz "Zmierzchu bogów" (1968) był nominowany do Oscara. Film ten, obok "Śmierci w Wenecji" i "Ludwika", stanowi tzw. niemiecką trylogię, autorstwa wybitnego włoskiego reżysera. Przeniesienia scenariusza "Zmierzchu bogów" na deski teatralne z wykorzystaniem wątków pochodzących z "Makbeta" Williama Szekspira podjął się reżyser gdańskiego spektaklu Grzegorz Wiśniewski wraz z Jakubem Roszkowskim. Grzegorz Wiśniewski jest absolwentem PWST w Krakowie. Debiutował jako reżyser w 1997 r. przedstawieniem "Babiniec" Antoniego Czechowa w Teatrze Stu. Jest twórcą kilkunastu spektakli w teatrach w całej Polsce. Autorem scenografii do "Zmierzchu bogów" jest Barbara Hanicka, która współpracowała m.in. z Jerzym Grzegorzewskim, Zygmuntem Huebnerem, Tadeuszem Łomnickim, Wojciechem Misiuro i Mają Kleczewską. Premiera "Zmierzchu bogów" to jedna z imprez trwającego od 15 sierpnia w Gdańsku Festiwalu Solidarity of Arts, który odbywa się w Gdańsku po raz pierwszy. Zastąpił on organizowany dotychczas latem w mieście Festiwal Gwiazd. Festiwal potrwa do 20 września.