Jak poinformował naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku, prokurator Maciej Schulz, sprawa trafiła do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe. Oskarżenie dotyczy trzech oficerów śledczych Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Gdańsku - Jana F., Kazimierza H. oraz Tadeusza P. Dwaj spośród oskarżonych mają obecnie 78 lat, trzeci - 82 lata. Pion śledczy IPN zarzuca im, że między grudniem 1953 r. a kwietniem 1954 r. znęcali się psychicznie i fizycznie nad członkami niepodległościowej organizacji o nazwie "Szczerb". Według IPN członkowie organizacji mieli być poddawani wielogodzinnym, prowadzonych w różnych porach dnia i nocy przesłuchaniom, pracownicy UB mieli też bić członków "Szczerbu", umieszczać ich w karcerze oraz grozić wieloletnim więzieniem i aresztowaniem ich najbliższych. Jak wyjaśnił prokurator Schulz, w sprawie zajmowano się represjami, jakie oficerowie UB mieli stosować wobec kilkunastu członków "Szczerbu". Ostatecznie akt oskarżenia objął znęcanie się nad siedmioma członkami organizacji: śledczy ustalili bowiem, że część potencjalnych poszkodowanych nie żyje. Schulz dodał, że żaden z trójki byłych oficerów śledczych UB nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Jak informują śledczy IPN organizacja "Szczerb" powstała jesienią 1949 r. w Gdańsku w akcie protestu przeciwko zlikwidowaniu Związku Harcerstwa Polskiego. Członkowie organizacji brali udział w konspiracyjnych spotkaniach, redagowali i rozpowszechniali ulotki o treściach antykomunistycznych, malowali na murach kotwice oznaczające sprzeciw wobec systemu, dekorowali pomniki harcerskie itp. Śledczy dodają, że działalność ta została zakwalifikowana jako "czynienie przygotowań do zmiany przemocą ustroju Państwa Polskiego poprzez uczestnictwo w nielegalnej organizacji". W 1954 r. członkowie "Szczerbu" zostali skazani przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku na kary więzienia.