Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, kpt. Janusz Leszczewski powiedział w poniedziałek wieczorem, że nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. - Wiadomo, że ogień pojawił się w nieużytkowanej części strychu około 20.30 - dodał. Podkreślił, że we wtorek komisja określi, czy budynek nadaje się do dalszego użytkowania. Poinformował, że udało się zabezpieczyć przed zalaniem lub ewakuować najcenniejsze wyposażenie szkoły, m.in. bibliotekę, pracownię komputerową i szkolne dokumenty. Ogień gasiło siedem zastępów OSP i cztery jednostki PSP.