Według ustaleń, do wypadku doszło po urwaniu się koła. Kierowca stracił panowania na pojazdem i uderzył w drzewo - dowiedziało się RMF w malborskiej policji. Wg lekarzy, którzy zaopiekowali się rannymi dziećmi, wiele z nich było w szoku. Życiu żadnego dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo.