Policja o zwłokach dryfujących w kanale portowym w Ustce otrzymała zgłoszenie od przypadkowego spacerowicza po godz. 8 rano. Na miejsce wezwani zostali strażacy, którzy pomogli wyłowić ciało. Był także prokurator. Sadurska poinformowała PAP, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż jest to ciało ok. 70-letniej kobiety. Wstępnie też wykluczono, by do jej śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Zlecono sekcję zwłok. Ustalana jest tożsamość zmarłej. Jak podało w poniedziałek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa od czwartku do niedzieli w Polsce utopiły się 23 osoby, tylko w niedzielę aż sześć osób.