Jak poinformowało radio RMF FM jedenastu najbardziej poszkodowanych gości trafiło do gdańskiego szpitala zakaźnego przy ul. Smoluchowskiego. Są odwodnieni, ich życiu i zdrowiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostałych 50 osób jest osłabionych, skarży się na bóle brzucha i głowy. Źródło zatrucia nie jest na razie znane. Jego wyjaśnieniem zajął się sanepid. Z relacji chorych wynika, że w hotelu jedli oni m.in sałatkę warzywną, zapiekankę z ryżem i rybę w galarecie.