Na zwołanej z tej okazji konferencji prasowej w Bytowie minister zdrowia Ewa Kopacz powiedziała, że "przekształcenie szpitala i pomoc, jaka będzie płynąć z planu B, w bardzo krótkim czasie powinna przełożyć się na sytuację placówki tak, by nie przynosiła ona strat". - Mam nadzieję, że za rok zobaczymy w Bytowie naprawdę dobre i duże zmiany - powiedziała Kopacz. Plany przekształcenia samodzielnego publicznego szpitala powiatowego w Bytowie w spółkę powstały na początku 2008 r. Uchwałę w tej sprawie rada powiatu podjęła 26 lutego br. Kapitał zakładowy szpitalnej spółki wynosi 25 mln zł. Jej jedynym udziałowcem jest powiat bytowski. Kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia nowy podmiot przejął na mocy cesji podpisanej z NFZ przez stary szpital, który jest obecnie likwidowany. Jak powiedział na konferencji prasowej starosta bytowski Jacek Żmuda-Trzebiatowski, po tych operacjach "szpital jest w takiej sytuacji ekonomicznej, w jakiej nie był bardzo dawno. Nie ma żadnych zobowiązań, bo te po likwidowanym szpitalu, czyli niecałe 14 mln zł, zostały przejęte przez powiat". To właśnie w częściowej likwidacji tego zadłużenia mają pomóc pieniądze z rządowego programu "Ratujmy polskie szpitale". Powiat bytowski liczy na 7 mln zł. Dokumenty potrzebne do złożenia wniosku o udział w rządowym programie rada powiatu bytowskiego ma przyjąć na sesji w sierpniu lub wrześniu. Program "Ratujmy polskie szpitale" rząd przyjął w kwietniu br. Na jego realizację w latach 2009-2011 przewidziano 2,7 mld zł. W tym roku do wykorzystania jest 1 mld 152 mln zł. Minister Ewa Kopacz, zapytana o zainteresowanie samorządów przekształceniami placówek w ramach rządowego programu, powiedziała, że "ponad 100 jednostek samorządu terytorialnego zgłosiło już chęć przekształcenia placówek ochrony zdrowia". Zadeklarowała też, że resort zdrowia pomoże samorządom w przygotowaniu planów restrukturyzacyjnych potrzebnych do udziału w rządowym programie.