Prokurator Frączek powiedziała, że podczas przeprowadzonych wstępnych oględzin na miejscu ujawnienia zwłok nie znaleziono na nich zewnętrznych obrażeń wskazujących na udział osób trzecich. Podała, że były to tylko drobne otarcia naskórka na czole, wynikające z faktu dryfowania zwłok. "Wstępne ustalenia nie wskazują na to, że doszło do zabójstwa" - przekazała. Zaznaczyła przy tym, że prokuratura oczekuje na wyniki sekcji zwłok, która odbędzie się w najbliższych dniach. Śledztwo zostało wszczęte i prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Wstępnie ustalono tożsamość "Wstępnie ustalona została tożsamość denatki, ale jeszcze wykonywane są czynności zmierzające do jednoznacznego potwierdzenia, czy rzeczywiście jest to ta osoba" - powiedziała prok. Frączek. Przy zwłokach nie znaleziono dokumentów. Planowane jest okazanie zwłok osobie, która będzie mogła jednoznacznie potwierdzić tożsamość zmarłej. Ciało kobiety w średnim wieku znalazł we wtorek rano na plaży w Łebie spacerowicz.