Policjanci już od dawna podejrzewali, że właśnie w tym gospodarstwie demontuje się kradzione samochody. Ale firma zajmowała się też autami legalnymi - tam je naprawiano i złomowano. Do policji dotarła wreszcie informacja, że na teren gospodarstwa przywieziono kradzione samochody. - Ten proceder był długotrwały zapewne i bardzo intensywny, bo np. volkswagena transportera, którego wczoraj pocięto, ukradli dopiero przedwczoraj - mówi Gabriela Sikora z pomorskiej policji. Policjanci uzbrojeni w karabiny otoczyli cały teren, specjaliści przeglądają silniki, ramy i inne części. Dzięki temu być może zostanie zidentyfikowanych choć część skradzionych samochodów.