Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Na plaży, do przebywających tam osób podbiegł dzik. Jak podają świadkowie, zwierze wypłynęło z wody i nie potrafiło znaleźć drogi powrotnej do lasu. Niektórzy próbowali go odstraszyć i przepędzić. Dzik staranował odpoczywające osoby. Jeden z mężczyzn miał zakrwawiona nogę, a kilka innych osób odniosło niewielkie rany. Na miejsce natychmiast wezwana została straż miejska z Władysławowa. "Nie wiemy, skąd się pojawił, bo teren od strony wydmy był ogrodzony. To było przy jednym z ostatnich wejść na niestrzeżonej plaży, na granicy gminy" - mówił Grzegorz Żaczek, rzecznik prasowy Urzędu Gminy we Władysławowie. Po incydencie zwierzę uciekło przejściem do lasu. To pierwsza taka sytuacja na tamtejszej plaży.