Najwięcej osób, bo około 25 tysięcy, które nie mają energii elektrycznej, to mieszkańcy Kartuz i okolic. Prądu nie ma też w powiatach wejherowskim, starogardzkim i tczewskim oraz w rejonie Kościerzyny i Łężyc k. Gdyni. Poza tym awarie dotknęły zachodnią część województwa - Smołdzino, okolice Bytowa i Lęborka. - Wiatr jest na tyle huraganowy, że uniemożliwia w niektórych miejscach naprawę uszkodzonych, głównie przez drzewa, linii - takie warunki atmosferyczne stwarzają zagrożenie dla ekip energetyków - informowała w nocy rzeczniczka prasowa Energa-Operator Alina Geniusz-Siuchnińska. Na odcinku Rumia - Gdynia Cisowa zerwana została trakcja Szybkiej Kolei Miejskiej. Pociągi kursujące na trasie Wejherowo - Gdynia Chylonia będą jeździć nieregularnie i jednym torem. Naprawa potrwa do wieczora. W wichurach ranne zostały dotąd trzy osoby. W Stoczni Gdańskiej na pracownika spadło rusztowanie. W Kamieniu i Głazicy drzewa przewróciły się na samochody osobowe, raniąc kolejne dwie osoby.