Jeden z pasażerów statku, płynącego z Krynicy Morskiej do Fromborka, zawiadomił telefonicznie policję, że kieruje nim pijany kapitan. - Funkcjonariusze z Braniewa, którzy weszli na pokład, potwierdzili relacje podróżnych - powiedział Dawid Stefański z warmińsko-mazurskiej policji. Kapitan, 60-letni Jerzy P. ze Świnoujścia, miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Statek został przekazany armatorowi. Kapitana zatrzymano w policyjnym areszcie. Zostały mu wstrzymane uprawnienia do kierowania statkiem pasażerskim i dyplom kapitana żeglugi śródlądowej. Za pływanie statkiem w stanie nietrzeźwym grozi mu do dwu lat pozbawienia wolności. - Interpretacja prawna jest podobna jak w przypadku pijanego kierowcy. Szlak wodny jest bowiem traktowany jak droga publiczna - wyjaśnił Stefański.