Samochodowa "dziupla" znajdowała się w Lęborku. Części gromadzono w czterech halach. Według wstępnych szacunków policji, pochodzą one z ponad stu samochodów. W jednej z hal zabezpieczono 460 elektronicznych elementów aut, m.in. nawigacje i radia samochodowe. Zatrzymani mężczyźni mają od 22 do 37 lat. Grozi im do 10 lat więzienia. Niektórzy byli już karani za przestępstwa narkotykowe. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że grupa mogła działać od co najmniej trzech lat. Samochody - głównie bmw, audi i porsche - kradła w Polce i Niemczech. Następnie rozbierała je na części, które po usunięciu numerów indentyfikacyjnych, sprzedawała na jednym z internetowych portali aukcyjnych. Postępowanie jest na wstępnym etapie. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.