Trasą do Grudziądza nie można jeździć normalnie, gdyż torowisko na trasie Gardeja - Grudziądz jest w opłakanym stanie. Marszałkowie województw pomorskiego i kujawsko - pomorskiego (za Gardeją w stronę Grudziądza zaczyna się woj. kujawsko - pomorskie) nie będą dofinansowywać kursów na tej trasie. Na remont zniszczonego torowiska kolej nie ma pieniędzy, a pociągi od dłuższego już czasu musiały jechać tedy bardzo wolno - nawet do 10 km na godzinę. Jak twierdzą władze kolejowe, to powoduje, że wielu pasażerów woli podróżować autobusem. Powodem likwidacji tych połączeń jest katastrofalny stan torowiska na odcinku Gardeja - Grudziądz i konieczność wprowadzenia tam ograniczenia prędkości miejscami do 10km/h. Dodatkowo marszałkowie województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego zdecydowali, że nie będą dofinansowywać kursów na tej trasie. Z dworca kolejowego w Kwidzynie ostatni pociąg do Grudziądza 31 stycznia o godz. 17.55. Na razie nie wiadomo czy i kiedy torowisko zostanie wyremontowane, a kursy do Grudziądza przywrócone.