W środę rano jak codziennie pociąg Chojnice - Tczew o godzinie 8.24 wjechał na starogardzki dworzec. Gwałtowne hamowanie niczego nie zmieniło. Pociąg dosłownie rozpołowił ciało mężczyzny, który położył się na torach. Trwa praca policji. Ustaliliśmy, że ofiarą może być brat starogardzkiego radnego miejskiego, który zaginął. Ustalanie tożsamości samobójcy trwa.