Jak ustalił reporter RMF FM Wojciech Jankowski, autora tego nagrania pobiło dwóch uczniów tej samej szkoły. Zdarzenie miało miejsce w przerwie między lekcjami. Chłopak wyszedł do sklepu i wówczas napadło na niego dwóch uczniów tej samej szkoły. Na szczęście nastolatkowi nic poważnego się nie stało. Jak twierdzi Roman Krakowiak z komendy w Bytowie, policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Funkcjonariusze nie informują, czy napadnięty w czasie wycieczki mieszkał z Jarkiem w jednym pokoju hotelowym i czy to on nakręcił film. Według jednak nieoficjalnych informacji tak właśnie było. Jarek zostawił list pożegnalny. Miał w nim napisać: Nie mogę żyć ze świadomością, że do końca będą wytykać mnie palcami.