Płażyński pytany w PR24, czy prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz "wytłumaczyła Radzie Gdańska, o co jej chodzi z Westerplatte", odparł, że na poprzedniej sesji Rady Miasta Dulkiewicz podnosiła argumenty, które zdaniem radnych PiS są niezrozumiałe. "Gdy się mówi o tym, że państwo polskie chce zrealizować na terenach Westerplatte instytucję kultury, stworzyć tam nowoczesne muzeum, pani prezydent podnosi argumenty, że państwo polskie chce zmniejszyć polskość miasta Gdańska" - wskazał radny. "Wydaje mi się, że to wszystko jest podyktowane jeszcze polityką, która rozpoczęła się w 2015 r., a w zasadzie wynikiem wyborów. Myślę, że jest w dalszym ciągu bardzo wiele osób w Polsce, które codziennie rano budzą się, przecierają oczy i muszą się uszczypnąć, że wtedy wygrał PiS, rządzi, mając demokratyczny mandat do nadawania kursu tego naszego pięknego okrętu, jakim jest Rzeczpospolita i codziennie musi sobie przypominać, że to się stało. W dodatku ten okręt nabiera coraz więcej wiatru w żagle" - podkreślił Płażyński. Według niego prezydent Gdańska powinna zrozumieć, że to "Polacy dali mandat PiS do rządzenia i również decydowania o takich niezwykle istotnych miejscach, jakim jest Westerplatte". "Rząd PiS chce przywrócić należyte miejsce, godność Westerplatte, bo w tej chwili niestety jest to miejsce zaniedbane, o których bardzo wiele osób nie wie, że istnieje" - podkreślił. Spór o budowę muzeum We wtorek w Warszawie doszło do spotkania wiceministra kultury Jarosława Sellina i prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Wiceszef MKiDN zaproponował po rozmowie, by przedstawiciele miasta Gdańsk weszli do komitetu honorowego budowy Muzeum Westerplatte i mieli wpływ na jego kształt. Prezydent Gdańska poinformowała z kolei, że złożyła Sellinowi ofertę, że tereny miasta mogą być wniesione do powstającego Muzeum Westerplatte i ta instytucja będzie współtworzona przez samorząd i stronę rządową, które wspólnie wezmą za nią odpowiedzialność. Kontrowersje dotyczące Westerplatte wywołał procedowany w Sejmie projekt ustawy, który - według jego twórców z PiS - ma usprawnić budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. Posłowie PiS chcą m.in., by Westerplatte lepiej niż dotychczas ukazywało heroizm polskich żołnierzy, którzy w 1939 r. stawili opór w tym miejscu po agresji III Rzeszy Niemieckiej na Polskę. Ich zdaniem, teren ten nie jest należycie wykorzystany dla polskiej pamięci. Projekt ustawy, który w ubiegłym tygodniu został skierowany do dalszych prac przez sejmową Komisję Infrastruktury, krytykują posłowie opozycji, a także władze Gdańska, w tym prezydent tego miasta Aleksandra Dulkiewicz, w której ocenie jest to próba przejęcia Westerplatte przez władzę centralną.