- "Arabela" to przenikające się światy: ludzki i baśniowy, które targane są niezwykle silnymi emocjami i namiętnościami. Sprawiają one, że opowieść atrakcyjna dla dzieci, może być również interesująca dla dorosłych. Jest to bowiem historia pożądania, władzy, zazdrości, zemsty, ale również miłości, która w każdym ze światów jest taka sama - podkreślił reżyser spektaklu Paweł Aigner. Wyprodukowany w latach 1978-1980 13-odcinkowy serial "Arabela" łączył w humorystyczny sposób dwie rzeczywistości: baśni oraz realiów socjalistycznej Czechosłowacji. Tytułowa królewna, córka króla bajek, ucieka przed zemstą czarodzieja Rumburaka do świata ludzi. Tam zakochuje się z wzajemnością w młodzieńcu Petrze Majerze, synu Pana Majera, aktora opowiadającego w telewizji bajki dla dzieci. W filmie pojawiają się takie rekwizyty jak czarodziejski pierścień i płaszcz. Telewizyjny scenariusz przekształciła w utwór sceniczny Malina Prześluga. 44-letni Paweł Aigner swoją teatralną karierę rozpoczynał jako aktor-lalkarz. W tej roli pracował w Białostockim Teatrze Lalek. Od 2004 r. zajmuje się reżyserią. Zadebiutował "Smutną królewną" Michała Walczaka w warszawskim Teatrze Montownia. Jego "Kandyd" Voltaire'a w Teatrze Groteska w Krakowie otrzymał Grand Prix na Festiwalu Komedii w Tarnowie. Przygotował także "Murdasa. Bajkę" według Stanisława Lema z Kompanią Doomsday oraz "Zielonego wędrowca" Liliany Bardijewskiej w Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej. Malina Prześluga ma 29 lat. Jest dramatopisarką, bajkopisarką, autorką tekstów piosenek oraz felietonistką portalu e-teatr. Ukończyła kulturoznawstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Szkołę Dramatu przy Laboratorium Dramatu w Warszawie. Jej sztuka "Jak jest" dostała w 2007 r. główną nagrodę XVIII edycji Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży.