Jak poinformowało w czwartek biuro prasowe pomorskiej Komendy Wojewódzkiej Policji, nad sprawą pracowali funkcjonariusze z wydziału do walki z korupcją KWP. Zatrzymane przez nich kobiety to mieszkanki Gdańska w wieku od 33 do 44 lat. Oszustki oferowały możliwość załatwienia za łapówki mieszkań w Towarzystwach Budownictwa Społecznego. W zamian przyjmowały jednorazowo od 10 do 75 tys. zł. - Zainteresowanym osobom kobiety przedstawiały się jako urzędniczki gdańskiego magistratu lub powoływały się na znaczące wpływy w urzędzie miasta. Aby się uwiarygodnić, spotkania z chętnymi umawiały w gmachu urzędu. W rzeczywistości jednak żadna z nich nie była urzędniczką. Nigdy też nie poczyniły żadnych kroków, żeby załatwić takie mieszkanie - poinformowało biuro prasowe pomorskiej policji. W czasie przeszukań w domach oszustek policjanci znaleźli zapiski mogące potwierdzać nielegalną działalność. Kobietom grozi do 10 lat więzienia. W środę sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch z nich. Policja nadal pracuje nad sprawą i nie wyklucza kolejnych zatrzymań.