Mimo sporej kolejki, jaka ustawiła się do badań, oczekujący mówili, że kardiobus to bardzo dobra inicjatywa. - Bardzo ciężko dostać skierowanie, nie ma na co liczyć, a prywatnie z kolei nie bardzo mamy pieniądze, dobrze, że jeżdżą, bo jednak ułatwia to ludziom dostanie się do specjalisty - mówili reporterowi RMF oczekujący na badania. Gdańsk jest ostatnim miastem na trasie kardiobusu, warto więc skorzystać z okazji; chętni na darmowe badanie powinni zgłaszać się do godz. 18. W ciągu dwóch miesięcy akcji, której patronował RMF, w 22 miastach przebadano kilka tysięcy osób.