Celem projektu jest wspieranie uczniów o szczególnych predyspozycjach w zakresie matematyki, fizyki i informatyki. Jest to pierwszy tego typu program realizowany w Polsce. W poniedziałek w Gdańsku w obecności minister edukacji narodowej Katarzyny Hall, marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podpisał listy intencyjne ws. realizacji projektu z przedstawicielami samorządów lokalnych, uczelni wyższych i przedsiębiorców. Jak podkreślił Struk, założeniem projektu jest "wyłuskiwanie najlepszych, najbardziej uzdolnionych uczniów szkół średnich i gimnazjalnych oraz prowadzenie tych uczniów aż do poziomu uczelni". Jak podkreślił, wsparcie uczniów wybitnych polegałoby nie tylko na przyznaniu stypendium. Wśród działań skierowanych do uczniów i nauczycieli są m.in.: indywidualna opieka mentorów, konkursy, obozy naukowe, spotkania akademickie na uczelniach, zajęcia pozalekcyjne w Lokalnych Centrach Nauczania Kreatywnego, szkolenia dla nauczycieli i stworzenie portalu edukacyjnego z platformą e-learningową. Uczniowie otrzymają nie tylko wsparcie merytoryczne, ale też pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Lokalne Centra Nauczania Kreatywnego mają powstać w każdym powiecie w województwie. Struk powiedział, że projekt będzie realizowany także po 2013 r. i będzie miał "charakter trwały". Zamierzeniem władz województwa jest rozszerzenie projektu na inne przedmioty. Minister edukacji Katarzyna Hall przypomniała, że obecny rok szkolny został ogłoszony Rokiem Odkrywania Talentów. Celem inicjatywy jest rozwijanie zdolności i zainteresowań uczniów oraz zachęcanie nauczycieli do indywidualnego podejścia do każdego z podopiecznych. Dyrektor Departamentu Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku Adam Krawiec powiedział, że statystycznie 3-5 proc. populacji dzieci przejawia wybitne uzdolnienia. Poinformował, że liczba minimum 600 uczniów, które mają być objęte projektem, wynika z analizy wyników olimpiad i konkursów przedmiotowych. - My dokładnie nie wiemy, ilu tych uczniów będzie, ale jeżeli będzie ich więcej, to na pewno nimi się zajmiemy - dodał. Minister Hall wyjaśniła, że "chodzi o wymyślenie dobrego sposobu na wyławianie naprawdę najzdolniejszych, żeby mieli szansę na rozwój". Według minister, w regionie są 2-3 szkoły, które potrafią przygotowywać np. laureatów olimpiad matematycznych, fizycznych i informatycznych, ale skoro w innych szkołach nie ma olimpijczyków, to nie znaczy, że tam nie ma zdolnych uczniów, "tylko widocznie sposób pracy z nimi nie jest taki, który daje im szansę się rozwinąć". Jeden z sygnatariuszy listu intencyjnego, rektor Uniwersytetu Gdańskiego, prof. Bernard Lammek powiedział, że "Polski nie stać na marnowanie talentów, bo jesteśmy krajem ciągle na dorobku i powinniśmy każdy talent "wyłuskiwać". Zwrócił uwagę, że "musimy ich wykształcić, ale nie możemy pozwolić im na wyjazd z kraju; żeby potem pracowali w Polsce, a nie wyjeżdżali do Ameryki czy w przyszłości np. do Chin". W poniedziałek zostały podpisane listy intencyjne z przedstawicielami 10 powiatów; z pozostałymi dziesięcioma zostaną podpisane w przyszłym roku. 10 mln zł przeznaczonych na realizacje projektu pochodzi z Programu Operacyjnego, Kapitał Ludzki 2007-2013, projekty innowacyjne.