Jak poinformowało w poniedziałek biuro prasowe pomorskiej policji, skradziony sprzęt został odkryty podczas kontroli dostawczego mercedesa w Tczewie. - Sprzęt spawalniczy znajdował się w ośmiu walizkach. 44-letni kierowca nie potrafił wyjaśnić, skąd one pochodzą. Po przesłuchaniu mężczyzna został zwolniony do domu - powiedziała Beata Borszewska z biura prasowego pomorskiej policji. Już wcześniej niemiecka policja zatrzymała w związku z tą sprawą dwóch Polaków - mieszkańców Tczewa - 33-letniego Arkadiusza W. i 25-letniego Pawła G. Mężczyźni przebywają w niemieckim areszcie. Pomorska policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Oprócz skradzionego sprzętu do spawania światłowodów, w mercedesie odkryto także blisko 1800 litrów spirytusu w plastikowych pojemnikach, o wartości ponad 140 tys. zł. W tym przypadku kierowca mercedesa odpowie za nielegalny obrót alkoholem.