Niestety, młody człowiek nie odzyskał przytomności i zmarł w szpitalu. Okazało się, że razem z kolegami odurzał się gazem do zapalniczek. Czterech chłopców w wieku od 13 do 14 lat odurzało się wąchając gaz do zapalniczek. Jeden z 14-latków w wyniku wdychania gazu stracił przytomność. Mimo przeprowadzonej reanimacji zmarł w szpitalu. Pozostali chłopcy po zbadaniu przez lekarza zostali zwolnieni do domu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną śmierci 14-latka było zatrucie gazem. Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia.