W środowisku kościelnym na Pomorzu mówi się, że papież Benedykt XVI wskaże nowego metropolitę gdańskiego dopiero po 19 kwietnia. Wówczas m.in. dotychczasowy metropolita gdański, abp Tadeusz Gocłowski będzie obchodził 25. rocznicę przyjęcia sakry biskupiej. Dopiero po tej uroczystości papież miałby odwołać abp. Gocłowskiego i powołać jego następcę. Abp Gocłowski - zgodnie z prawem kanonicznym - wiek emerytalny (75 lat) osiągnął już dwa lata temu. Z tego też tytułu złożył rezygnację z pełnienia funkcji metropolity na ręce papieża. Benedykt XVI nie przyjął tej rezygnacji i poprosił arcybiskupa Gocłowskiego, aby zarządzał archidiecezją gdańską jeszcze przez dwa lata. Wśród jego potencjalnych następców wymienia się byłego biskupa polowego Wojska Polskiego i obecnego biskupa diecezji warszawsko- praskiej arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Jednak nikt z kręgów kościelnych nie chce oficjalnie potwierdzić tej informacji. Zapytany przez dziennikarza o prawdopodobną nominację na metropolitę gdańskiego arcybiskupa Głódzia, abp Gocłowski odpowiedział: "Od pana słyszę, że ma być jakiś nowy arcybiskup w archidiecezji gdańskiej. Ja nic nie wiem. Stolica Apostolska żadnej informacji mi w tej mierze nie przekazała. Ja nie oceniam tego. Każdy biskup, którego Stolica Apostolska przyśle, będzie pasterzem w tym Kościele".