Funkcjonariusze Oddziału Celnego Port Lotniczy Gdańsk-Rębiechowo podczas kontroli bagażu zatrzymali nowożeńców, którzy wracali w podróży poślubnej z Bali w Indonezji. Para miała w swoich walizkach fragmenty rafy koralowej. Jak przekazał rzecznik Krajowej Administracji Skarbowej podkom. Sebastian Pakalski, służby zabezpieczyły osiem sztuk martwych koralowców chronionych Konwencją waszyngtońską CITES. Gdańsk. Para przywiozła z Bali rafę koralową "Podróżni oświadczyli, że okazy znaleźli na plaży i zabrali je na pamiątkę. Niestety w związku z nieokazaniem wymaganego przepisami prawa zezwolenia na przywóz oraz świadectwa pochodzenia podróżni naruszyli przepisy ustawy o ochronie przyrody" - czytamy w komunikacie. Fragmenty rafy zatrzymano do dalszego postępowania wyjaśniającego. Parę czekają teraz konsekwencje nieprzemyślanego czynu. Grozi im kara grzywny lub pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że podobnych obiektów nie można przywozić do Polski bez specjalnych zezwoleń i świadectw. Na teren Unii Europejskiej nie można wwozić nie tylko minerałów, ale także egzotycznych zwierząt oraz wszystkich produktów, które zawierają jakąkolwiek część tych zwierząt. Zakazem objęte są nawet skóry, maści czy balsamy. KAS w jednym z ostatnich komunikatów przekazała, że rekordzista przywiózł do Polski aż 10 kg koralowców. Mężczyzna tłumaczył, że fragmenty rafy miały mu posłużyć za ozdobę do akwarium. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!