W Gdańsku w kąpieli uczestniczyło około stu morsów, niektórzy z nich byli przebrani w karnawałowe stroje. Wśród morsów przeważały osoby w wieku 60-80 lat. Temperatura powietrza wynosiła 0, a wody 4 stopnie Celsjusza. Dla zaprawionych "morsów" kąpiel przy takich temperaturach nie jest "dużym wyczynem". Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz podczas noworocznego spotkania na plaży wręczył tytuł "Supermorsa 2009" za całokształt działalności Prezesowi Gdańskiego Klubu Morsów, Aleksandrowi Cierpickiemu. 66-letni Laureat przyznał w rozmowie, że ma rekord świata w przebywaniu rozebranym na mrozie. W przeręblu i na lodzie przebywał 70 minut. Wyczynu dokonał w 1987 roku. - Mimo wielu prób nikomu nie udało się pobić tego rekordu- dodał. Gdański Klub Morsów istnieje już 34 lata. Podczas noworocznej kąpieli przyjętych zostało 15 nowych amatorów zimnych kąpieli. Do klubu należy prawie 400 osób. "Supermors 2009", Aleksander Cierpicki zapewnił, że "zimne kąpiele pozwalają na utrzymanie dobrej sprawności ciała i zdrowia, a po wyjściu z wody człowiek czuje się zrelaksowany i pełen energii". Nowy Rok tradycyjną kąpielą w zimnej Zatoce Gdańskiej przywitało także ponad 30 osób z Klubu Morsów Gdyńskich. Do klubu istniejącego od sześciu lat należy około 70 osób.