- Nie byłoby zjednoczonych Niemiec bez wydarzeń "Sierpnia 80" w Gdańsku - mówił uradowany prezentem z Berlina prezydent miasta nad Motławą, Paweł Adamowicz. Według niego fragment muru jest nie tylko największym ale i bardzo cennym eksponatem dla powstającego muzeum "Solidarności". Na wystawie która zostanie otwarta 29 sierpnia pokazane zostaną m.in. zdjącia z podpisania porozumień, tablice z postulatami oraz sztandary "Solidarności". Przed salą BHP prócz fragmentu muru berlińskiego stanie także samochód - policyjna polewaczka oraz makieta sklepu mięsnego. Biletami wstępu będą zaś kartki na mięso.