"W okolicy dosyć dużego targowiska nie ma ani jednego miejsca parkingowego dla osoby niepełnosprawnej przy żadnej z ulic, ani też na parkingu należącym do miasta" - napisał we wniosku mężczyzna. Urząd Miasta zareagował na prośbę i wytyczył dwa miejsca parkingowe, ale daleko od wejścia na targowisko. - Teraz muszę z zakupami wejść pod górę po błocie, żeby dojść do swojego samochodu - skarży się niepełnosprawny. Dziennikarze sprawdzili, gdzie wyznaczono miejsca parkingowe. Niestety, potwierdziło się wszystko, na co narzekał kierowca. Urzędnicy twierdzą, że robią wszystko, by spełnić oczekiwania mniej sprawnych. - Staramy się coraz bardziej ułatwiać życie osób niepełnosprawnych. Jeśli chodzi o prośby mieszkańca, to wykonaliśmy miejsca dla niepełnosprawnych w pobliżu targowiska i cmentarza komunalnego. Sprawdzimy jednak, czy będzie możliwe wykonanie dodatkowych miejsc przy targowisku. Zrobiliśmy krok w tym kierunku, wyznaczamy miejsca, gdzie jest to możliwe, są też takie uwagi od osób niepełnosprawnych, że wyznaczone ostatnio przy targowisku miejsca postojowe dla niepełnosprawnych spełniają ich oczekiwania - podkreśla Jerzy Skonieczny.