Wyrok jest prawomocny. Skazana ma odbywać karę w systemie terapeutycznym, co oznacza, że będzie leczona w więzieniu. Wyrok ogłoszono po rozpoznaniu apelacji prokuratury i obrońcy oskarżonej. W listopadzie 2008 r. Sąd Rejonowy w Słupsku skazał kobietę na 3 lata więzienia i 10-letni zakaz wykonywania zawodu nauczyciela. Obydwa procesy 53-letniej obecnie Lidii M. toczyły się z wyłączoną jawnością. O sprawie wiadomo jedynie, że polonistka zmusiła nastolatkę do uprawiania seksu, nadużywając sympatii, jaką obdarzała ją uczennica. Kobieta wykorzystywała też emocjonalny szantaż, upijając dziewczynkę piwem. Do intymnych kontaktów dochodziło w 2004 roku. Z wyroku sądu I instancji wiadomo, że było 50 takich przypadków. Nauczycielka wykorzystywała seksualnie nastolatkę w szkole, w domu i na koloniach. Sprawa wyszła na jaw, gdy rodzice pokrzywdzonej dziewczynki przeczytali jej pamiętnik. W akcie oskarżenia prokuratura zarzuciła nauczycielce molestowanie. Sąd zmienił jednak kwalifikację tych czynów, uznał bowiem, że intymne kontakty, do których oskarżona doprowadziła podstępem, były gwałtami.