Inteligenta "zielona fala" na 141 krzyżówkach, 108 kamer obserwujących ruch w całym Trójmieście, sygnalizacja świetlna ustawiona tak, by kierowcy jak najszybciej opuszczali skrzyżowania, tablice z informacjami o wolnych miejscach parkingowych, a dla pasażerów komunikacji miejskiej - o rzeczywistym czasie odjazdu autobusów. To główne założenia zapowiadanego w Trójmieście od lat systemu. Umowę na jego budowę podpisano dziś w Urzędzie Miasta Gdyni. Historia budowy systemu "TRISTAR" sięga ponad dekady. Pomysł zrodził się na przełomie wieku XX i XXI wieku. Pierwsze, bardzo ogólne założenia były gotowe już w 2002 roku. W kolejnych latach przygotowywano szczegółowe założenia dla poszczególnych miast. Opracowali je eksperci z Politechniki Gdańskiej. Dlaczego do momentu podpisania umowy na wykonanie minęło tak dużo czasu? Bardzo dużą przyczyną trudności był jednak ten niezwykle obszerny obszar. Obszar rozległy fizycznie, dodatkowo podzielony na kompetencje trzech różnych samorządów. Samorządów, które chciały współpracować, ale fakt, że ścieżki decyzyjne w każdym mieście wyglądają trochę inaczej, nie ułatwiał nam tego procesu - tłumaczył wiceprezydent Gdyni Marek Stępa. TRISTAR - jak to działa? Dla Trójmiasta to historyczne, wspólne przedsięwzięcie, także ze względu na koszty realizacji. Gdańsk zapłaci za nie niemal 70 mln złotych, Gdynia niecałe 58, a Sopot prawie 7 mln złotych. W sumie 133 762 500 zł. Miasta poniosą jednak tylko 15 proc. kosztów całej inwestycji - reszta będzie zwracana z funduszy unijnych. Na razie trudno ocenić, o ile realnie dzięki inwestycji skróci się czas przejazdu przez Trójmiasto. W ramach systemu powstanie nowa, światłowodowa kanalizacja kablowa w pasach głównych arterii komunikacyjnych. Wybudowane zostaną nowe sygnalizacje świetlne, a także urządzenia do sterowania transportem zbiorowym. Przy arteriach staną tablice na zmienne treści informujące m.in. o czasach dojazdu do wybranych miejsc w Trójmieście, warunkach drogowych, a nawet o liczbie dostępnych wolnych miejsc do parkowania. System "TRISTAR" da się we znaki piratom drogowym. Będzie bowiem rejestrował wykroczenia drogowe i identyfikował pojazdy. Będzie to możliwe dzięki automatycznemu systemowi rozpoznawania tablic rejestracyjnych. Powstaną także drogowe stacje meteorologiczne. Pierwsze efekty działania systemu mieszkańcy odczują w Gdańsku jeszcze przed Euro 2012. Cała inwestycja musi zostać zrealizowana do końca 2013 roku. Ostateczny odbiór systemu przewidywany jest na pierwszą połowę 2014 roku. W przyszłości do systemu ma także zostać włączona obwodnica Trójmiasta - zarządzana przez Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, a także kolejne gminy metropolii jak na przykład Rumia, Reda czy Pruszcz Gdański.