Jak poinformował dyrektor muzeum, Paweł Machcewicz, na terenie, na którym stanie obiekt prowadzone są w tej chwili prace archeologiczne, które - zgodnie z przyjętym harmonogramem, mają zakończyć się w połowie maja przyszłego roku. - Archeolodzy zbadali już warstwy pochodzące z XX oraz XIX wieku i rozpoczynają badanie poziomu XVIII-wiecznego - powiedział dyrektor. Machcewicz wyjaśnił, że po tym jak - pod koniec września br., muzeum uzyskało pozwolenie na budowę, ogłoszony został przetarg na inwestora zastępczego. Postępowanie to ma zostać rozstrzygnięte w ciągu kilkunastu dni. - W grudniu rozpisany zostanie z kolei przetarg na generalnego wykonawcę. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z naszymi planami, prace budowlane będą mogły ruszyć na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku - powiedział Machcewicz. Dyrektor dodał, że plac przeznaczony pod budowę muzeum został podzielony na kilka sektorów, a te, na których w pierwszym rzędzie rozpoczną się prace budowlane, zostaną przebadane przez archeologów wcześniej. Mimo, że nie ma jeszcze swojej stałej siedziby (pracownicy urzędują w jednej z kamienic na gdańskim Głównym Mieście - przyp.. red.) Muzeum II Wojny Światowej już teraz zbiera eksponaty. Są już wśród nich np. czołg Sherman w wersji używanej przez dywizję gen. Maczka, przekazany gdańskiej placówce przez Królewskie Muzeum Armii i Historii Wojskowości w Brukseli czy wagon kolejowy, taki jakich Niemcy używali do deportacji Polaków z ziem wcielonych do Rzeszy czy wywożenia Żydów do obozów zagłady. W zbiorach muzeum są już także np. przekazane przez Ośrodek Karta unikalne przedmioty wykonane przez zesłańców na Syberię i do Kazachstanu z lat 1940-41, w tym choćby chusty, wycinanki czy łyżki. Placówka dysponuje też - przekazanymi przez Rumunię, mikrofilmami zawierającymi niemal 9,5 tysiąca dokumentów związanych z Polakami przebywającymi w tym kraju w latach 1939-45, w tym z przedstawicielami internowanych polskich władz. 1 października br. muzeum ogłosiło kolejną już ogólnopolską zbiórkę pamiątek, związanych z genezą, przebiegiem i konsekwencjami II wojny światowej. Zbiórka odbywa się pod hasłem "Wspomnienia więcej niż guzik warte" i potrwa do końca grudnia 2011 r. Muzeum poszukuje m.in. militariów ale też dokumentów, listów, odznaczeń, ulotek, obwieszczeń, plakatów, gazet, rysunków, zdjęć i filmów, strojów czy przedmioty codziennego użytku związanych z okupacją, zagładą Żydów, ruchem oporu, przymusowymi migracjami ludności czy po prostu losami ludności cywilnej. Osoby chcące przekazać dary mogą zgłaszać się: w biurze Muzeum w Warszawie (Aleje Niepodległości 213 - gmach Biblioteki Narodowej, p. 1138, tel. 22 608-27-23), biurze w Gdańsku (ul. Długa 81-83, tel. 58 323-75-20) lub punkcie kontaktowym muzeum w Krakowie (ul. Mikołajska 10/6, tel. 795-239-769). Muzeum II Wojny Światowej zostanie wzniesione przy ul. Wałowej, nieopodal Głównego Miasta i Motławy. Teren o wartości 53 mln zł w formie darowizny przekazało miasto. Budynek muzeum ma mieć w sumie około 23 tys. mkw. powierzchni. Uroczyste otwarcie obiektu planowane jest na 1 września 2014 r., w 75. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Budowa muzeum ma kosztować 358 mln zł. Pieniądze na ten cel ma przekazać polski rząd, w ramach - zatwierdzonego na początku br., wieloletniego programu "Budowa Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku". Wystawa główna muzeum ma zająć ok. 4 tys. mkw. powierzchni. W nowoczesny sposób ma ona prezentować II wojnę światową zarówno z perspektywy ówczesnej wielkiej polityki, jak i przeżyć zwykłych ludzi. Ekspozycja ma pokazywać nie tylko losy Polaków, ale też doświadczenia innych narodów. Poza wystawą stałą w muzeum znajdzie się także około tysiąca metrów powierzchni na wystawy czasowe. Oprócz funkcji wystawienniczych muzeum ma pełnić rolę ośrodka edukacji, kultury i nauki. Placówka będzie prowadzić badania naukowe i działalność wydawniczą oraz pełnić funkcję centrum spotkań krajowych i międzynarodowych.