W okolicach gdyńskiego portu zebrało się około setki rybackich jednostek. - Jeśli rząd nie podejmie rozmów na temat naszych postulatów dojdzie do blokady portów powiedział sieci RMF Maciej Dlouhy, prezes Krajowej Izby Rybackiej i jednocześnie członek sztabu antykryzysowego. Rybacy domagają się m.in. obniżenia cen paliw, zwiększenia limitów połowowych czy zmniejszenia importu ryb z zagranicy. Morska manifestacja rybackiej jedności rozpoczęła się w południe i ma potrwać do 16. Robert Gusta